Walka z głodem w Rogu Afryki

W 2011 r. region zwany Rogiem Afryki, w którym leżą takie kraje, jak Dżibuti, Erytrea, Etiopia i Somalia, został dotknięty klęską suszy, co spowodowało powszechne braki jedzenia. Ponad 13 mln ludzi — tyle ile mieszka łącznie w Los Angeles i Berlinie — potrzebowało pomocy żywnościowej.

Najgorsza sytuacja panowała w Somalii. Po raz pierwszy od 20 lat Organizacja Narodów Zjednoczonych oficjalnie uznała ten kraj za dotknięty klęską głodu — terminem tym określa się sytuację cechującą się niedoborami żywności, niedożywieniem i związanymi z tym zgonami ludności. Sprawy dodatkowo pogarszał fakt, że z powodu toczącej się od 20 lat wojny i przemocy kraj nie był w stanie pomóc mieszkańcom, a organizacje humanitarne nie miały do niego dostępu i nie mogły zaoferować wsparcia. Nie mając wyboru, tysiące somalijskich rodzin przekroczyły granicę pieszo, kierując się do przepełnionych obozów dla uchodźców w północno-wschodniej Kenii w poszukiwaniu żywności.

Od 2001 r. firma Cargill we współpracy ze Światowym Programem Żywnościowym ONZ (WFP), największą organizacją humanitarną zajmującą się walką z głodem na świecie, podejmuje działania na rzecz zapewnienia dostępności żywności w społecznościach w różnych zakątkach globu. W reakcji na klęskę w Rogu Afryki Cargill i amerykański oddział WFP podjęły wspólne starania na rzecz dostarczenia żywności tam, gdzie była najbardziej potrzebna.

Po 23-dniowej podróży z Indii do Afryki dostawa ryżu firmy Cargill jest rozprowadzana w dziewięciu okręgach Kenii borykających się z największymi niedoborami żywności.

Firma Cargill, przy wsparciu rodzinnych udziałowców, pozyskała i dostarczyła ponad 10 tys. ton ryżu — ilość wystarczającą do wyżywienia miliona osób przez cały miesiąc.

„To największa jednostkowa darowizna przekazana przez firmę w historii Światowego Programu Żywnościowego, która naprawdę zmienia sytuację ludności w tej części Afryki”.
— David Orr, rzecznik WFP, Afryka Wschodnia i Południowa

Całe przedsięwzięcie w znacznej części opierało się na doświadczeniach firmy Cargill w zakresie pozyskiwania, transportu i logistyki. Firma zorganizowała zakup i pakowanie ryżu z wytwórni w Indiach oraz nadzorowała załadunek na statek w Kakinadzie. Po 23-dniowym rejsie przez Ocean Indyjski ryż dotarł w listopadzie do kenijskiego portu Mombasa, gdzie został przekazany WFP i rozdany potrzebującym rodzinom w dziewięciu prowincjach kraju.

„Nasza firma codziennie przewozi żywność z regionów cechujących się jej nadwyżkami w miejsca, gdzie brakuje jedzenia. Dzięki tej darowiźnie mogliśmy wykorzystać nasze unikatowe umiejętności do pomocy potrzebującym — co dało nam ogromną satysfakcję”, stwierdził Ivan Fernandes, kierownik krajowy Cargill Kenia.

„Starania o wyżywienie mojej rodziny były bardzo stresujące. Obawiałam się o życie moich dzieci. Dzięki tej pomocy mogę teraz myśleć o innych rzeczach, bo przynajmniej mam pewność, że jest jedzenie”
— Rachel Gharo, beneficjentka pomocy w Kenii

Przekazanie ryżu przez firmę Cargill było odpowiedzią na pilny apel dr. Rajiva Shaha, administratora Amerykańskiej Agencji ds. Rozwoju Międzynarodowego wystosowanego do Grega Page’a, ówczesnego dyrektora generalnego firmy Cargill. Shah opisał, że bez podjęcia konkretnych działań wielu tysiącom dzieci w Rogu Afryki grozi śmierć.

„Udzielenie pomocy w nagłej sytuacji to właściwa rzecz”, stwierdził Greg Page, prezes i dyrektor generalny firmy Cargill. „Ale sektor publiczny i prywatny musi także skupić się na długoterminowych rozwiązaniach problemu głodu i wspólnej pracy na rzecz zapewnienia wszystkim siedmiu miliardom mieszkańców naszej planety dostępu do bezpiecznej, wartościowej i niedrogiej żywności”.